Pracownik bez badań lekarskich, czyli jazda na wrotkach po równi pochyłej
Każdy pracownik rozpoczynający pracę musi zostać skierowany na badania lekarskie. Brak „ważnych badań lekarskich” może powodować poważne zagrożenie dla biznesu.
Pierwszym zagrożeniem będzie oczywiście kontrola PIS lub PIP i mandat nałożony na pracodawcę. Wysokość kary może być różna, od 200 zł do 5000 zł. To nie wszystko. Inspektor ma prawo wstrzymać pracę na stanowisku pracy i skierować sprawę na drogę sądową. W takim przypadku sąd może nałożyć karę w wysokości nawet do 200 000 zł. Jak widać, to nie przelewki.
Drugim zagrożeniem będzie wypadek lub choroba zawodowa pracownika. W takiej sytuacji staniemy przed poważnym problemem. W razie wypadku przy pracy, pracownik może pozwać zakład pracy do sądu pracy o niedopełnienie obowiązków przez pracodawcę i potężne odszkodowanie, oraz świadczenia rentowe, chorobowe i co tylko przyjdzie fantazji prawnikom do głowy.
W obu przypadkach, konsekwencje zaniedbań mogą być brzemienne w skutki. Czy warto zaniedbywać? Oczywiście, każdy odpowie, że nie warto. Prawda jest jednakże taka, że w wielu zakładach pracy, z różnych powodów, pracodawcy zapominają o zagadnieniu zarówno badań lekarskich, jak również szkoleń bhp. Niejednokrotnie problem jest odsuwany na czas późniejszy, tylko kiedy ten czas ma nadejść…? Zazwyczaj wszyscy zaczynają reagować w momencie kontroli urzędnika, lub co gorsza po zdarzeniu wypadkowym. W takich okolicznościach niestety jest już za późno na działania naprawcze.
Omówię poniżej, w jaki sposób powinna przebiegać prawidłowa procedura kierowania na badania lekarskie, kogo dotyczy oraz w jakich okolicznościach badania należy odnawiać:
Każdy nowy pracownik musi mieć zrobione badania lekarskie, na które zostaje skierowany przez pracodawcę lub pracownika służby bhp (w imieniu pracodawcy). Skierowanie otrzymuje pracownik i potwierdza odbiór na kopii, która zostaje umieszczona w aktach osobowych przyszłego pracownika. W przypadku, gdy lekarz orzeknie niezdolność do pracy na danym stanowisku, pracownik nie może rozpocząć pracy. Uwaga: koszty badania, nawet te z wynikiem negatywnym, ponosi pracodawca. W przypadku orzeczenia lekarskiego z wynikiem pozytywnym, pracownik może rozpocząć pracę (oczywiście po przejściu dodatkowych etapów, takich jak szkolenia, itp.)
Orzeczenie lekarskie o zdolności do pracy posiada termin ważności. Przed wyznaczonym terminem należy przeprowadzić kolejne badanie lekarskie, tzw. okresowe. Procedura jest dokładnie taka sama, jak w przypadku poprzedniego (wstępnego) badania lekarskiego.
W sytuacji, gdy absencja pracownika przekroczy 30 dni z powodu choroby, należy przeprowadzić badanie lekarskie kontrolne. Uwaga: okres zdolności do pracy w takim przypadku liczony jest do końca okresu badania kontrolnego.
Mało popularnym jest dodatkowo badanie końcowe, stosowane w przypadku zakończenia świadczenia stosunku pracy przez pracownika. Badanie na koniec umowy bądź w momencie zwolnienia pracownika, ma na celu ochronę interesów pracodawcy, czyli zabezpieczenie przed próbą wyłudzenia nieuzasadnionych świadczeń w przypadku choroby, która może wystąpić w przyszłości z przyczyn niezależnych.
Ważne jest także zadbanie o właściwy stan badań lekarskich podwykonawców, czyli firm wykonujących zlecenie dla głównego wykonawcy. Dotyczy to oczywiście w głównej mierze przedsiębiorstw budowlanych i produkcyjnych.
Osoby zatrudnione na umowę zlecenie lub umowę o dzieło, nie są pracownikami zgodnie z literą prawa, ponieważ pracują na zasadach umów cywilno-prawnych. Warto jednakże zadbać o odpowiednie warunki pracy takich osób i dodatkowo sprawdzić stan zdrowia. W myśl K.P. art. 207 Pracodawca odpowiada za stan bhp w zakładzie pracy, czyli pośrednio wszystkich osób przebywających na terenie zakładu pracy.
W listopadzie 2014 roku ustalone zostały nowe zasady dla procedury badań lekarskich w zakładach pracy. Od 01.04.2015 roku obowiązują nowe druki skierowań na badania lekarskie oraz zamiast zaświadczeń o zdolności do pracy, zaczęły funkcjonować orzeczenia lekarskie. Stare druki już nie obowiązują, jednakże zachowany zostaje okres karencji. Oznacza to, że zdolność do pracy wystawiona pracownikowi przez lekarza medycyny pracy, obowiązuje do dnia, w którym lekarz wyznaczył datę kolejnego badania. Nowe druki mają jedną zasadniczą przewagę. Badania wykonane po 01.04.2015 roku, w przypadku orzeczenia o zdolności do pracy na danym stanowisku, w przeciwieństwie do starych druków, zachowują swoją ważność ii czasokres w nowym zakładzie pracy. Nie trzeba więc w takim przypadku wykonywać badań wstępnych. Niestety, musi zostać zachowany dość istotny element: Pracownik w nowym zakładzie pracy wykonuje pracę o takim samym, lub mniejszym zagrożeniu, na takim samym stanowisku pracy. Uwaga. W tym miejscu, trafiamy na pusty obszar. Otóż magazynier w jednym zakładzie pracy w drugim miejscu pracownik działu logistyki. Stanowisko o innej nazwie ale obowiązki często takie same. W jaki sposób Inspektorzy Pracy i Sanepidu, będą interpretować przepis. Czy wystarczy opinia służby bhp? Może warto zadbać o jednorodne nazewnictwo. Co jednak w przypadku, gdy każdy zakład pracy, stosuje własne nazewnictwo; do którego jest przywiązany, z powodu chociażby obszernej dokumentacji, którą przygotowali prawnicy, lekarz zakładowy, dział HR, dział kadr i służba bhp. Czuję że może to przynieść dużo dobrego ale i trochę zamieszania.
Podsumowując. Dopuszczenie pracownika do pracy, bez ważnych badań lekarskich, to istna jazda bez trzymanki, po równi pochyłej. W jaki sposób taka eskapada może się skończyć w przypadku choćby minimalnego potknięcia? Rozbitym nosem i połamanymi nogami, tak więc lepiej działać prewencyjnie i pewnie trzymać stery we własnym przedsiębiorstwie.